Dom i ogród

Mieszkanie z rynku pierwotnego, czy wtórnego?

Przed takim dylematem staje wiele osób pragnących nabyć własne M. Ograniczenia finansowe najczęściej narzucają konieczność rozważenie jednej z dwóch opcji – mniejsze nowe, lub większe „z odzysku”. Na które się zdecydować? Co możemy stracić, a co zyskać? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć poniżej.

Opisaną powyżej sytuację postaramy się przeanalizować na podstawie bydgoskiego rynku mieszkaniowego. Deweloperzy w Bydgoszczy oferujący nowe mieszkania na sprzedaż często stosują praktykę rabatową, pozwalającą na zaoszczędzenie kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych, co czyni zakup mieszkań z rynku wtórnego mniej opłacalnym – co prawda nowo nabywana nieruchomość jest w dalszym ciągu (w większości przypadków) droższa niż swój używany odpowiednik, jednak w takiej sytuacji mamy do czynienia z zastosowaniem najnowocześniejszych technologii. Sprawdź: Domy Bydgoszcz

Oczywistym atutem przemawiającym na rzecz mieszkania z rynku wtórnego, o czym wspomniano powyżej, jest cena. Co więcej, jeżeli zajdzie taka potrzeba nie musimy się decydować na zakup większego mieszkania używanego w cenie mniejszego z rynku pierwotnego – szeroki zakres metraży „wielkiej płyty” pozwala na zakup mniejszego lokum za jeszcze niższą cenę. Ten wybór może być szczególnie atrakcyjny dla osób młodych dopiero zaczynających karierę zawodową. Otoczenie starych bloków oferuje również najczęściej zdecydowanie więcej przestrzeni – budowane za czasów „słusznie minionych” nie podlegały tendencjom deweloperów do jak „najgęstszego” zagospodarowania kupionego terenu np. kosztem trawników, czy placów zabaw.

Nowe mieszkania wygrywają natomiast nieporównywalnie wyższą jakością wykonania i standardem wykończenia. Nowocześniejsza architektura to także znacznie większy prestiż – pochwalenie się mieszkaniem w nowo zbudowanym bloku daje z pewnością więcej powodów do dumy i zazdrości znajomych, niż wysłużony lokal w wielkiej płycie.

Na korzyść mieszkań z rynku pierwotnego przemawiają też zdecydowanie lepsze wyciszenie, zabezpieczające przed głośnymi sąsiadami i dające większe poczucie prywatności oraz nieporównywalnie wyższy komfort mieszkania. Nowe mieszkania mają też miażdżącą przewagę nad starymi w kwestii udogodnień – w żadnym popeerelowskim bloku nie znajdziemy klimatyzacji, a te w których projektanci uwzględnili podziemne miejsca parkingowe można policzyć na palcach jednej ręki.

Atutem starych mieszkań jest natomiast ich duża dostępność oraz mnogość lokalizacji w których występują. Dzięki powyższemu nie tylko bez większych problemów znajdziemy mieszkanie do kupienia, ale ponadto z dużą dozą prawdopodobieństwa zyskamy możliwość wybrania jego optymalnej, z naszego punktu widzenia, lokalizacji.

Oczywiście oprócz starych bloków mamy również kamienice, jednak zdecydowanie popularniejsze są mieszkania w blokach, dlatego w artykule zostały pominięte. Zakup mieszkania to poważne przedsięwzięcie, które należy starannie rozważyć. Być może zamiast nowego mieszkania na sprzedaż warto zdecydować się na wielką płytę? Albo odwrotnie – nastawiając się na mieszkanie w starym budownictwie zastanowić nad sensem zakupu mieszkania z rynku pierwotnego? Decyzja należy do Ciebie, ale podejmując ją pamiętaj, że będzie wpływać na Twoje życie przez co najmniej kolejnych kilkanaście lat.