Wydawało się, że Wayne Rooney w tym oknie transferowym niemal na pewno pożegna się z Manchesterem United. Od kiedy stery w klubie przejął Jose Mourinho, Anglik nie może liczyć na regularną grę. 31-latek zazwyczaj rozpoczyna mecz na ławce rezerwowych i wchodzi na boisko w samych końcówkach. Ostatnie doniesienia prasowe informują, że Rooney rozważa pozostanie w Manchesterze.

Anglik ma jeszcze przez rok ważny kontrakt i widocznie zastanawia się nad jego wypełnieniem, aby w kolejnym okienku móc opuścić klub na zasadzie wolnego transferu. Klauzula w umowie mówi, że jest opcja przedłużenia o kolejne 12 miesięcy, jednakże patrząc na obecną sytuację zawodnika w klubie, wydaje się to mało prawdopodobne.

Wszystko wskazuje na to, że ostateczna decyzja zostanie podjęta po powrocie Anglika z wakacji. Wcześniej spekulowało się, że Rooney może wrócić do Evertonu, jednakże nie było oficjalnego potwierdzenia zainteresowania ze strony klubu. Poza tym Everton nie mógłby zaoferować takich samych warunków finansowych, jakie Rooney ma w Manchesterze United (obecnie zarabia 250 tysięcy funtów tygodniowo).

Media donosiły, że kilka klubów z Chin było zainteresowanych jego pozyskaniem, jednakże ta opcja raczej nie jest możliwa ze względu na rodzinę, która nie zamierza przeprowadzać się do Azji.